paź 02 2004

***zranione serce***


Komentarze: 26

podarowala mu serce, podarowala cos bardzo cennego...nie potrafil tego docenic...czula jakby ktos na jej oczach wyrwal jej serce i podeptal...wspomnienia  naplywaly do jej głowy...zrozumiala ze po raz kolejny zostala oszukana...ale pomyslala ze tak dalej byc nie moze - nie bedzie ciagle wylewac lez - musi przyjac to co sie stalo i zyc dalej...to ja wzmocnilo - pomyslala dlaczego to oni zawsze maja byc gora? wstala otarla lzy i pomyslala - TERAZ MOJA KOLEJ - to moje zycie i tylko ja bede decydowac o tym co czuje i robie :)

...ale czy jesli tak postapi i nie zacznie znieczulac swojego serca? a moze tego chce - nigdy juz nic nie poczuc?... nie to niemozliwe ale moze zaczac kontrolowac wszystko ...

myszka_84 : :
joannaaa
02 października 2004, 18:38
Też kiedyś pragnęłam już wiecej nie czuć. Nie udało mi się.
Łukasz
02 października 2004, 18:03
Ach tak Anetka fajnie się potrafi ruszać :D a jak tam Twoje zdrówko? Trzymaj się silna kobieto ;)
Anetka
02 października 2004, 18:02
... że niby gdzie się fajnie tańczyło?
02 października 2004, 15:59
HEHE wiedziałem że te dziewczyny które są takie kruch i delikatne jak Ty jednak mają w sobie dużo siły :) papa słonko
02 października 2004, 15:05
ciekawy blog ;)pozdrawiam
Anetka
02 października 2004, 15:04
Ewcia przeciez wiesz dobrze że już wstałam :)
02 października 2004, 14:54
i tak ma byc:P:******* wstań otrzyj łzy i bądz silna!!
......
02 października 2004, 14:32
No szkoda że tak szybko poszłaś myszko :( a tak się fajnie tańczyło :D
Adam :)
02 października 2004, 14:31
Ładnie tu ładnie - będę często odwiedzał - choć wolałbym odwiedzić Ciebie ;)
02 października 2004, 14:24
Bardzo się cieszę ale proszę zostaw mi link do siebie ;)
02 października 2004, 14:23
musze ci powiedziec ze wiem jakie to uczucie własnie teraz mam defa ale to nie wazne..zajebistego masz bloga i sliczne notki piszesz..mama nadzieje ze bedzie tak dalej bo bede wpadala :)

Dodaj komentarz